Taki malutki przerywnik wyszyłam.
Maki kojarzą się z latem, więc życzę lata nam wszystkim.
Podstawka pod kubek powędrowała już w bardzo dobre ręce.
Kiedyś już wyszywały podstawki, które można zobaczyć
tu i
tu.
Myślę, że jeszcze będę wracać do tematu podstawek.
Te maki F.R. nie dają mi spokoju od zawsze, ale ciągle czasu brak, bo pojawiają się inne konieczności... Oj, z radością podziwiam je u Ciebie, Aniu :-)
OdpowiedzUsuńZwraciły też moją uwagę. Haftowały się przyjemnie i szybciutko.
UsuńŚliczna podstawka i Tobie życzę pięknego lata. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRobię wszystko, żeby szybciej to lato zawitało!
UsuńPrzepiękna ta podkładka! Lubię maki :-)
OdpowiedzUsuń