Bardzo chciałam spróbować swoich sił w hafcie wypukłym.
W internecie widziałam często ten rodzaj haftu nazwany rokoko lub brazylijskim.
Dość łatwy i szybki w wykonaniu, ale efekty są niesamowite!
Mój igielnik powstawał w zawrotnym tempie i uważam, że jest jednym z ładniejszych igielników wykonanych przeze mnie.
Bardzo dużą rolę odgrywa tu dobór kolorów. W moich różyczkach są trzy odcienie różu, podobnie łubin ma trzy odcienie fioletu.
Doszyłam troszkę koralików i pasmanterii, aby jeszcze bardziej urozmaicić całość.
Zszyłam na maszynie i wypełniłam wypełniaczem.
Niesamowicie piękny Igielnik :))A kolorki świetnie dobrane i ile odcieni !
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten haft. Inny niż te które do tej pory widziałam. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńAniu, ja oglądając Twoje cuda wpadam w kompleksy...:) Tworzysz prace, które zapierają dech w piersiach...<3
OdpowiedzUsuńPiękny igielnik. Zawsze uważałam,że takie hafty są bardzo trudne i pracochłonne.
OdpowiedzUsuńSliczny igielnik !
OdpowiedzUsuń