środa, 21 lutego 2018

Poduszka dla Kasi

Trzecim punktem planu było wyszycie i uszycie poduszki- jaśka.


Wyszyłam piękną różę. Od dawna podobała mi się. Nadszedł czas, kiedy mogłam ją wyhaftować.
Wyszła bardzo ładnie.


Gdy miałam już wyszyty motyw, zastanawiałam się, jaki kolor materiału powinnam wybrać na poszewkę. Srebrno- szary wydał mi się odpowiedni.
Dobrałam w pasmanterii zamek, a także koronkę w kolorze materiału.


Szycie było przyjemnością. 


Poduszka to prezent dla mojej siostry Kasi.  


6 komentarzy:

  1. zdolniacha z Ciebie :-) przepiękna poducha - siostra na pewno będzie zachwycona :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze dobór tkaniny do hafciku jest dla mnie najtrudniejszy. Szycie też idzie mi "po grudzie". Ale efekt końcowy, czyli to że hafcik staje się użytkowy rekompensuje mi wszystko.
    Wybrałaś wzór który na pewno się spodoba. Sama mam na niego chętkę :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczną poduszeczkę zrobiłaś. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. zdolniacha z Ciebie :-) przepiękna poducha - siostra na pewno będzie zachwycona :-)

    สมัคร D2BET
    เกมส์ สล็อต D2BET

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie dopracowana w szczegółach!

    OdpowiedzUsuń