Taka piękna jesień. Tyle słońca i kolorów! Chciałoby się, żeby tak zostało do wiosny.
Jeszcze raz się powtórzę, że jestem ciepłolubna i zima mnie przeraża.
Ale to nie dlatego zaklinam czas i pokazuję kosmetyczkę, która jest bardzo nie na czasie.
Haft absolutnie nie jesienny. Motyl, hortensje... to lato, za którym już teraz tęsknię.
A pokazuję tę pracę teraz, bo uszyłam ją całkiem niedawno, choć haft wykonałam zdaje się wiosną.
Kosmetyczka przeznaczona jest do przechowywania szydełek, drutów okrągłych i innych akcesoriów robótkowych.
Bardzo przydatna rzecz :)
Cudna, przepiękna i brak mi słów, żeby napisać jak bardzo mi się podoba. Chyba szkoda by mi było używać, albo nie .... używałabym i się nią chwaliła. Piękna. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, że skoro mam otaczać się rzeczami, które są mi potrzebne, a które mogę przyozdobić ładnym haftem, to czemu tego nie zrobić?
UsuńPozdrawiam! :)
prześliczna!
OdpowiedzUsuńJaka piękna!! Bardzo mi się podoba, wspaniała robota:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPrzepiękna kosmetyczka!
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńPiękna
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńPrzepiękna kosmetyczka, szczególnie mi się podoba. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńJest po prostu śliczna :) Masz rację - skoro tworzymy piękne przedmioty niech stana się częścią naszej codzienności.
OdpowiedzUsuńAniu, jak ja Tobie zazdroszczę...<3 Chyba muszę przenieść się domieszkania w bloku, aby mieć czas na różne robótki...;) Ale nadchodzi zima, a wtedy nie ma innych prac....:D Aniu, jak zwykle u Ciebie cudowna, prześliczna praca...Cokolwiek zrobisz, to widać, że dajesz w każdą rzecz swoje serce...Podziwiam...<3
OdpowiedzUsuńHaniu, dzięki bardzo!
UsuńKrzyżyki jak żołnierzyki - w kompanii honorowej :-))
OdpowiedzUsuńŚliczna kosmetyczka.
Pozdrawiam :-)
Bardzo jej też potrzebowałam :)
OdpowiedzUsuńale śliczna! :) zazdroszcze Ci jej :D
OdpowiedzUsuńMuszę chyba iść na jakiś kurs szycia, bo z tym mam problem..
UsuńDzięki!
Przepiękna, starannie dopracowana, a że w klimatach letnich... mnie tam nie przeszkadza, też nie lubię zimy ;)
OdpowiedzUsuńWspaniała kosmetyczka:))
OdpowiedzUsuńhaft prześliczny ale jego wykorzystanie...to już mistrzostwo! :)
OdpowiedzUsuń