czwartek, 12 maja 2016

Podkładka pod kubek


Między ciszą a ciszą sprawy się kołyszą
I idą, i płyną póki nie przeminą
Każdy swoje sprawy 
Trochę dla zabawy
Popycha przed siebie
Po zielonym niebie 
....
śpiewał Turnał



I tak trochę jest i u mnie. Cicho, powoli, bez fajerwerków 




A teraz jeszcze taka niespodzianka


Syn przyniósł od mamy kolegi.. 
I świat staje się od razu piękniejszy

10 komentarzy:

  1. Super podkładka! udało Ci się bez problemów docisnąć? ja miałam problem ze swoją, od tamtej pory jakoś unikam. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie obyło się bez kleju.. Użyłam magic, który po sklejeniu jest przezroczysty.

      Usuń
  2. Kobieto po co Ci fajerwerki ?? Lepiej żyć spokojnie :)
    Podkładka fajna i praktyczna . Uwielbiam konwalie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podstawka śliczna :)
    A ja z wiekiem zaczynam doceniać "święty spokój" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Święty spokój" jest dobry o ile nie wkradnie się nuda.. Ale tobie to nie grozi, bo właśnie zerknęłam na twego bloga. A tam dzieje się!

      Usuń
  4. Podkładka kojarzy mi się z wakacjami, leniwymi, letnimi popołudniami. Konwalie to moje ulubione kwiaty (zaraz po piwoniach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słoneczniki to lato! Tak! A konwalie też uwielbiam, nie wspominając o piwoniach.. ;)

      Usuń
  5. Śliczna podkładka, ale nic nie może się równac z konwaliami od syna.

    OdpowiedzUsuń