poniedziałek, 16 grudnia 2019

Koniec zabawy „Nowy haft na Nowy Rok”

Pora na podsumowanie całorocznej zabawy blogowej u Ani .
Zabawa bardzo motywująca i mobilizująca do systematycznej pracy nad haftami.
W moim przypadku dość pracochłonna, bo do zabawy zgłosiłam dwa dość duże obrazy.
Sama chciałam!
Udało mi się wykonać plan. Oba projekty ukończone.



Obraz „Sweet Memories” haftowałam z wielką przyjemnością.


Tematyka zimowa, świąteczna. Po prostu wymarzone święta ze śniegiem i kuligiem.
Kiedy już pod koniec pracy haftowałam kontury i zaczęły wyłaniać się szczegóły obrazu, zachwycałam się coraz bardziej.


Drugi obraz, to kawiarenka. Ten wzór był łatwiejszy w wykonaniu od zimowej historii. 
Więcej było płaszczyzn do wyszycia w jednym kolorze, dużo prostych linii.


Trudność sprawił mi materiał, na którym haftowałam, a który był w zestawie.
Materiał ten przeznaczony jest dla tych, co haftują na Krośnie czy tamborku.
Ja niestety miętolę materiał w rękach i dla mnie był po prostu za twardy.
Złamałam przez to nie jedną igłę.
Ale z efektu końcowego zadowolona jestem.


Obraz przedstawia się pięknie. Przypomina mi bardzo klimatyczne uliczki Rzymu, który odwiedziłam w tym roku. 
Tak kończę udział w zabawie. Wiem, że Ania organizuje podobną zabawę na przyszły Nowy Rok.
Jeszcze nie wiem, czy wezmę w niej udział, ale polecam wszystkim haftujący, bo to bardzo motywująca zabawa ze wsparciem osób zaglądających na bloga.

A teraz pokażę, jak przybywało krzyżyków na przestrzeni roku.
Najpierw zimowa historia
















 I jeszcze kawiarenka


















5 komentarzy:

  1. Piękne i czasochłonne prace.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zabawa trwała rok i tyle czasu wyszywałam moje obrazy. 😊

      Usuń
  2. Ogrom pracy za Tobą. Jest co świętować!
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że udało mi się skończyć obrazy na czas.

      Usuń
  3. Przepiękne, pełne detali hafty! Podziwiam :-)

    OdpowiedzUsuń