piątek, 1 lutego 2019

Sweet Memories i Kawiarenka w pierwszej odsłonie.

Bardzo rzadko zdarzało mi się wyszywać w jednym czasie wiele haftów.
Teraz jest jednak inaczej, bo przecież jest zabawa, którą organizuje Ania i jest też zabawa u Hanulka, w których biorę udział.
Teraz chcę pokazać hafty zgłoszone do zabawy Nowy haft na Nowy Rok.



Śnieg za oknem i śnieg na kanwie.
Sweet Memories
Nie jest to łatwy haft. oprócz standardowych krzyżyków, są pół krzyżyki, które wyszywam dwoma, czterema lub pięcioma nitkami, są pół krzyżyki z dwóch kolorów nici.. Ale to jest cały urok wzoru.



W tej chwili widać już, jak szeroki jest obrazek. Można już rozpoznać szczegóły, choć jeszcze nie ma konturów.


Myślę, ze jak wyszyję sanie, czy pieska i kota, haft będzie dla mnie o wiele bardziej atrakcyjny w pracy.

Do zabawy zgłosiłam też "Kawiarenkę" a może "Bistro"?


Widać już rower oparty o ściankę.


Zarysowują się kontury obrazów wiszących w malej galerii i stojących przed nią.
Cały czas jednak jest to zbyt mało, bo to tylko mały wycinek z większej części.



11 komentarzy:

  1. Fajnie już zaczynają wyglądać. Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ się u Ciebie dzieje! Podziwiam i trzymam kciuki za realizację tych pięknych haftów :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Idziesz jak burza z tymi haftami.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne hafty i jak szybko je haftujesz jestem pod wrażeniem

    OdpowiedzUsuń
  6. Dużo powstało. Jak będziesz tak lecieć to dogonisz mnie. Ja doszłam do skrzynki pocztowej przy schodkach.

    OdpowiedzUsuń
  7. To będą piękne hafty. Podziwiam cierpliwość. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  8. Podziwiam za haftowanie takiej dużej pracy!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo piękne hafty, ale też i trudne - podziwiam!!! Jeszcze się boję brać za takie :)
    Pomimo tak skomplikowanych wzorków, szybko Ci idzie, sporo już krzyżyków przybyło :) Miłego haftowania życzę:)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń