środa, 3 sierpnia 2016

Torebka czarna nareszcie skończona

Trwało to o wiele za długo ( prawie rok), ale już jest gotowa. Brakowało tylko, a może aż, podszewki.


Niestety, szycie nie jest moim ulubionym zajęciem..


Wzięłam się jednak do roboty i skończyłam.


Torebka prezentuje się bardzo ładnie.


Ciekawi mnie tylko, jak Jola ją odbierze? Czy u mnie, czy może ja do niej się wybiorę?

8 komentarzy: