poniedziałek, 15 czerwca 2015

Kanapa i pilot moje


   Niby tylko 5 dni, ale to wcale nie tak mało. Mój nastoletni syn, gimnazjalista, wyjechał na tzw."zieloną szkołę". Pytał: będziesz tęsknić? Wiem, że tak. Ale śmiałam się, że kanapa i pilot przez ten czas będą moje.
  Wyszukałam, a nawet wydrukowałam już wzór na nową robótkę krzyżykową. Będzie to powrót do klimatów, które już kiedyś wyszywałam, a które bardzo mi się podobają. Ale o tym w następnym wpisie.
  Teraz chciałam pokazać torebkę , którą wydziergałam dla pani Marty. W podziękowaniu.. 



 Robi się jeszcze jedna czarna torebka. Sama jestem ciekawa, jak zaprezentuje się po ukończeniu.


4 komentarze: