Czy w trakcie przedświątecznych porządków i przygotowań macie czas na chwilkę z robótką? Ja tak. Uwielbiam ten czas, kiedy mogę rozłoźyć wzór i usiąść z haftem w rękach. Tak odpoczywam.
Teraz powstaje wieniec świąteczny.
Będzie to serweta na stół.
W tej chwili widać już jemiołę.
Dalej będzie też wyszyta poinsecja i szyszki, a wszystko przewiązane niebieską wstążką.
Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że na te Święta nie zdążę z serwetą. Ale wcale się tym nie przejmuję. Będzie na przyszłe... :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz