Jakiś czas temu udało mi się zakończyć haft obrazu „Tree nymph”.
Z przyjemnością patrzyłam, jak z każdym kolejnym krzyżykiem zbliżam się do końca i jak bardzo jestem zadowolona z efektu końcowego.
Obraz prezentuje się już teraz pięknie, a zyska jeszcze więcej na uroku po oprawieniu. Ramy mogą wydobyć z haftu to, co najpiękniejsze. Mogą podkreślić kolory czy nadać charakteru pracy.
Chciałabym, aby moje dwa ostatnio wyhaftowane obrazy były oprawione podobnie lub nawet jednakowo. Tworzyłyby wtedy pewien „ duet” , który pięknie zaprezentuje się obok siebie
Mamy już wrzesień, ale tutaj jest jeszcze lato. Dni są gorące a jedynie noce są nieco chłodniejsze, bo temperatura spada do dwudziestu paru stopni. Ale koniec września to koniec wakacji dla studentów.
Będę musiała coś wymyślić, jakieś zajęcia czy aktywności żeby tę lukę wypełnić, bo będzie smutno.
Z pewnością zacznę nowy haft. To jest najlepszy sposób dla mnie na uporządkowanie myśli, chwilę refleksji.
Dziękuję, że tu zaglądacie. Wiem, że jest mnie tu mało, a mimo wszystko licznik pokazuje kolejne wejścia.
To mnie motywuje do prowadzenia tego bloga
❤️
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz