Pora na podsumowanie całorocznej zabawy blogowej u
Ani .
Zabawa bardzo motywująca i mobilizująca do systematycznej pracy nad haftami.
W moim przypadku dość pracochłonna, bo do zabawy zgłosiłam dwa dość duże obrazy.
Sama chciałam!
Udało mi się wykonać plan. Oba projekty ukończone.
Obraz „Sweet Memories” haftowałam z wielką przyjemnością.
Tematyka zimowa, świąteczna. Po prostu wymarzone święta ze śniegiem i kuligiem.
Kiedy już pod koniec pracy haftowałam kontury i zaczęły wyłaniać się szczegóły obrazu, zachwycałam się coraz bardziej.
Drugi obraz, to kawiarenka. Ten wzór był łatwiejszy w wykonaniu od zimowej historii.
Więcej było płaszczyzn do wyszycia w jednym kolorze, dużo prostych linii.
Trudność sprawił mi materiał, na którym haftowałam, a który był w zestawie.
Materiał ten przeznaczony jest dla tych, co haftują na Krośnie czy tamborku.
Ja niestety miętolę materiał w rękach i dla mnie był po prostu za twardy.
Złamałam przez to nie jedną igłę.
Ale z efektu końcowego zadowolona jestem.
Obraz przedstawia się pięknie. Przypomina mi bardzo klimatyczne uliczki Rzymu, który odwiedziłam w tym roku.
Tak kończę udział w zabawie. Wiem, że Ania organizuje podobną zabawę na przyszły Nowy Rok.
Jeszcze nie wiem, czy wezmę w niej udział, ale polecam wszystkim haftujący, bo to bardzo motywująca zabawa ze wsparciem osób zaglądających na bloga.
A teraz pokażę, jak przybywało krzyżyków na przestrzeni roku.
Najpierw zimowa historia
I jeszcze kawiarenka